sheana

Miłość jak słońce: ogrzewa świat cały
                         I swoim blaskiem ożywia różanym,
W głębiach przepaści, w rozpadlinach skały
                        Dozwala kwiatom rozkwitnąć wionianym
 I wyprowadza z martwych głazów łona
                       Coraz to nowe na przyszłość nasiona.

                       Miłość jak słońce: barwy uroczemi                                       
                              Wszystko dokoła cudownie powleka;
                                                            Żywe piękności wydobywa z ziemi,
                               Z serca natury i z serca człowieka
                                                         I szary, mglisty widnokrąg istnienia
                               W przędzę z purpury i złota zamienia.

Miłość jak słońce: wywołuje burze,
                          Które grom niosą w ciemnościach spowity,
I tęczę pieśni wiesza na łez chmurze,
                         Gdy rozpłakana wzlatuje w błękity,
I znów z obłoków wyziera pogodnie,
                         Gdy burza we łzach zgasi swe pochodnie,

  Miłość jak słońce: choć zajdzie w pomroce,
                             Jeszcze z blaskami srebrnego miesiąca
 Powraca smutne rozpromieniać noce
                             I przez ciemność przedziera się drżąca,
 Pełna tęsknoty cichej i żałoby,
                            By wieńczyć śpiące ruiny i groby.

Nic nie trwa wiecznie
Wszystko przemija
Liście żółkną,opadają
Kwiaty chyla sie ku ziemi
Dzieci dorastają i odchodzą
Pory roku zmieniają się
Nic nie trwa wiecznie
Wszystko przemija.

Milosc zmienia sie w przyzwyczajenie
Nienawisc staje sie malo istotna
Zlosc zapomina o co sie zlosci
Radosc trwa zaledwie kilka minut
Nie mozna sie zatrzymac
Nic nie zwolni tego tempa
Godziny plyna szybko
Zadnej chwili nie da sie powtórzyc
Czy warto wiec tracic czas na gniew?
A moze lepiej biec razem z nim??                                                         

      Dzisiaj właśnie założyłam sobie tego bloga! Mam nadzieje że nie bede was nim zanudzała, ale przeciwnie. Postaram sie żeby był w miare ciekawy :c)!! To nie jest mój pierwszy blog, tylko już 4.....Myśle że ten dłużej bedzie prowadzony niż tamte. Narazie nie mam co ciekawego pisać.... bo same nuuuudy są!! Ale jak coś bedzie sie coś działo to zaraz napisze :cP!!! A tak wogóle to mam na imie Sylwia i mam 16 lat....sorki ze sie nie przedstawiłam ale jakoś tak wyszło :cD Myśle ze to wsysko co chciałam na początek napisać, może mi sie jeszcze coś przypomni. BuZiAcZkI

          Tęsknię za kimś – nie wiem za kim, 
          Tęsknię za czymś – nie wiem za czym?
          Wciąż pamiętam tak dokładnie tamte dni,
          co dawały mi nadzieję,
          lecz niepewność brutalnie
          oderwała skrzydła mym myślom.
          Zniżyły lot aż w końcu upadły.
          Zderzenie z twardym gruntem bezlitosnej rzeczywistości